Jest to sałatka, która zasmakowałą mi od pierwszego kęsa! Mam nadzieję, że Wam również przypadnie do gustu :)
Co prawda przepis nie jest oryginalny, ale przetestowany, więc mogę go śmiało tutaj zamieścić :) Po raz pierwszy jadłam u kuzynki na urodzinach i poprosiłam o przepis, jednak gapa ze mnie i gdzieś go zapodziałam, a teraz głupio mi pytać raz jeszcze... Ale główne składniki pamiętam i chyba całkiem nieźle udało mi się odtworzyć :)
Składniki:
- ok. pół brokuła
- ok. szklanka ryżu
- pierś z indyka lub kurczaka
- 3 ząbki czosnku
- majonez do smaku
- sól i pieprz
Brokuła podzielić na różyczki i ugotować na parze lub w wodzie z dodatkiem soli. Nie za długo, tak mniej więcej 5-7min. żeby był miękki, ale nie rozgotowany i żeby nie stracił wszystkich wartości odżywczych. Ryż ugotować według instrukcji na opakowaniu. Pierś z indyka lub kurczaka ugotować w wodzie z dodatkiem soli. Moja gotowała się 25min. Po wystudzeniu mięso i brokuła kroimy na mniejsze kawałki. Do miski wsypujemy zimny ryż i mięso, następnie drobno pokrojony lub przeciśnięty przez praskę czosnek, odrobinę soli i pieprzu oraz majonez (u mnie ok.5 łyżek). Wszystko dokładnie mieszamy. Rozdrobnionego brokuła dodajemy na samym końcu i jeszcze raz mieszamy.
Można jeść od razu lub po schłodzeniu w lodówce.
Smacznego!
Pozdrawiam cieplutko,
Agusiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz